Mumio

MUMIO jest stare – powstało w 1995 roku, a nawet jeszcze wcześniej. Wyłoniło się z Teatru Gugalander, który był wtedy teatrem o szerokim repertuarze dramatycznym (od Białoszewskiego poprzez Gombrowicza i Jarry’ego do Buchnera, Eurypidesa i Szekspira). Z Gugalandra Mumio się wyłoniło i na początku w składzie Dariusz Basiński, Dariusz Rzontkowski, Tomasz Skorupa tworzyło ulotne formy teatralne, które w przeciwieństwie do spektakli Gugalandra, gdzie podstawą był gotowy zewnętrzny tekst literacki, operowało tekstem autorskim i autorską muzyką. Już wtedy owo PraMumio często improwizowało, co zostało Mumiu do dzisiaj. Owa nieprzewidywalność tego co za chwilę może zdarzyć się na scenie powodowała i powoduje gotowość widzów do podjęcia ryzyka zobaczenia, tylko pozornie tego samego, spektaklu wielokrotnie, co oczywiście zaburza statystyki. Weteran rekordzista Pan Andrzej Korneliński z Gniezna  mówi:  „Widziałem Mumio na żywo 204 lub 203 razy – zabijcie mnie, ale nie pamiętam.”

Mumio w składzie: Jadwiga Basińska, Dariusz Basiński, Jacek Borusiński, rozpoczęło działania od 1995 roku, kiedy to wyżej wymienieni opuścili Teatr Gugalander tworząc agencję reklamową pod nazwą Studio Aktorsko Reklamowe Epty-a, a zaraz potem Teatr Epty-a, który wystawił w 1996 roku spektakl pt.: “Kabaret Mumio”. Spektakl ten nagradzany wielokrotnie (m.in. teatralną nagrodą im. Leona Schillera, nagrodami na Festiwalu Piosenki Aktorskiej, nagrodą ZASP) spowodował zmianę nazwy teatru na Mumio. Pod taką nazwą aktorzy wystawiali spektakle w Polsce, Niemczech, Norwegii, Irlandii, Wielkiej Brytanii i USA. Często na festiwalach teatralnych. Spektakl ten wciąż znajduje nowych widzów, choć został wystawiony blisko 800 razy. Mumio pracuje powoli, ale skutecznie – próby do drugiego spektaklu pt.: “Lutownica ale nie pistoletowa tylko taka kolba” trwały ponad półtora roku. W tym czasie zespół poszerzony o Jarosława Januszewicza wyprodukował materiał na  trzy spektakle, jednak te dwa pozostałe nie były wystarczająco Mumiowe w związku z czym skończyło się na jednym. “Lutownica …” , mimo podobnej konstrukcji, zupełnie różna od pierwszego spektaklu, kończy się improwizacją trwającą czasami prawie tak długo jak pierwsza mniej improwizowana część.

Dorobek oraz specyfika pracy zespołu, pewna elastyczność i zdolność do kreacji na żywo, zaowocowały w 2005 podpisaniem kontraktu na serię bezprecedensowych reklam telewizyjnych dla firmy Polkomtel. Reklamy te były wielokrotnie nagradzane za walor artystyczny, ale również otrzymały dwukrotnie nagrodę Effi za skuteczność w reklamie. W 2005 roku Jadwiga i Dariusz Basińscy oraz Jacek Borusiński otrzymali nagrody Wiktora w kategorii “najwyżej ceniony piosenkarz lub artysta estrady” oraz “największe odkrycie telewizyjne 2005 roku”.

Od 2012 roku Mumio rozpoczęło pracę nad nowym, tym razem fabularnym spektaklem, pt. Welcome Home Boys. Premiera miała miejsce w maju 2016 r., we Wrocławskim Teatrze Capitol, podczas 37 Przeglądu Piosenki Aktorskiej. W projekcie tym do zespołu dołączył multiinstrumentalista Tomasz Drozdek (znany również jako T.ETNO), który kolekcjonuje instrumenty z całego świata. W spektaklu wykonuje muzykę na żywo, grając m.in. na lirze korbowej, japońskim flecie shakuhachi, ukulele, czy też cigar-boxach. Odgrywa również kilka epizodów aktorskich i jest współtwórcą scenariusza.

Obecnie spektakl jest grany na deskach wielu polskich scen, gdzie spotyka się z bardzo przychylnymi opiniami zarówno publiczności, jak i przedstawicieli świata teatru oraz przestrzeni okołoteatralnej. Widzów kultowych stale więc przybywa. Z początkiem 2017 roku Mumio z wielką satysfakcją i prawdziwą przyjemnością rozpocznie stałą współpracę z Teatrem Ateneum im. Stefana Jaracza w Warszawie.